wierusz

30 kwietnia pojechałem na Cmentarz Powązkowski sfotografować groby rodziny Wierusz-Kowalskich i stała się rzecz zdumiewająca. Otóż gdy zacząłem fotografować jeden z grobów rodzinnych W-K  podszedł do mnie pewien pan który w towarzystwie synka akurat przyszedł w to miejsce zapalić lampkę na grobie swojego dziadka Jana Stefana Wierusz-Kowalskiego.

Co za zbieg okoliczności, że akurat w tym miejscu się razem znaleźliśmy!! Myślę, że to nie był przypadek ale dobre duszki jego  i mojej rodziny  (których groby znajdują  się w sąsiedztwie) zaaranżowały to spotkanie i miały niezłą zabawę …

Porozmawialiśmy o naszych przodkach, odwiedziliśmy kolejny grób Wierusz-Kowalskichz jego gałęzi i opodal ten słynny  Szymanowskichgdzie leży żona Alfreda Wierusz-Kowalskiego .

Dostałem kontakt do ojca mojego kompana.

Spotkałem się z nim i okazało się, że jednym z jego przodków był Jan (kolejny już czwarty w tej linii a myślę, że nie ostatni) Kapitan Wojska Polskiego z czasów Napoleońskich kawaler orderu Virtuti Militari uczestnik kampanii austriackiej, rosyjskiej i niemieckiej.

 

 

 

Ów dzielny mąż zginął w słynnej bitwie Powstania Listopadowego pod Ostrołęką, stoczonej 26 maja 1831 roku, w której główne siły wojsk polskich pod dowództwem generała Jana Skrzyneckiego starły się z wojskami rosyjskimi Iwana Dybicza.

Będę próbował dotrzeć do innych informacji nt. tej gałęzi rodziny W-K i dam znać o postępach prac. Panie Janie bardzo dziękuję za możliwość  zrobienia skanów tych niezwykłych dokumentów!!

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *